OPONKI Z SEREM Smakiem mogą konkurować z tradycyjnymi pączkami, a są dużo szybsze w przygotowaniu 🙂 Moje oponki polukrowałam i posypałam kolorową posypką, bo o takie poprosił synek, ale smakują równie dobrze posypane jedynie cukrem pudrem 🙂
Składniki (na 17 sztuk):
- 250 g mąki pszennej
- 250 g twarogu półtłustego
- 4 łyżki cukru
- 2 łyżki cukru waniliowego
- 1 i ½ łyżeczki sody oczyszczonej
- 2 żółtka
- 5 łyżek śmietany 18%
- 1 łyżka soku z cytryny
- ½ łyżeczki skórki otartej z cytryny
Lukier
- 1 białko jajka rozmiar „L”
- około 125 g cukru pudru
- barwniki spożywcze (użyłam w żelu)
- kolorowa posypka
Dodatkowo
- olej lub smalec do smażenia – u mnie 1 l oleju rzepakowego
OPONKI Z SEREM
Jak zrobić oponki serowe?
Twaróg rozdrobnić blenderem.
Do miski przesiać mąkę, dodać sodę, zmiksowany twaróg, śmietanę, żółtka, cukier zwykły i waniliowy, sok i skórkę z cytryny
i zagnieść gładkie ciasto. Zagniecione ciasto przełożyć na podsypaną mąką stolnicę
i dłońmi rozpłaszczyć na równy placek o grubości około 1,5 cm. Foremką o średnicy 7 cm wykrawać duże kółko, a następnie małą foremką o średnicy 3 cm wykrawać środek.
Wykrojone oponki przekładać na owiniętą folią deskę.
Skrawki ciasta ponownie zagnieść i wykrawać kolejne oponki. Po wykrojeniu wszystkich oponek rozgrzać tłuszcz do temperatury 175-180 stopni. Temperaturę tłuszczu sprawdzić wrzucając kawałek ciasta, jeżeli od razu wypłynie i zacznie się rumienić oznacza to, że tłuszcz jest dobrze nagrzany.
Jeżeli temperatura tłuszczu będzie za wysoka oponki zaczną się przypalać, można ją obniżyć wkładając do gorącego oleju plasterki obranego, osuszonego ziemniaka. Oponki smażyć po około 2-3 minut z każdej strony.
Do obracania oponek w czasie smażenia używam patyczków do szaszłyków.
Usmażone oponki odsączyć z nadmiaru tłuszczu na papierowych ręcznikach.
Wystudzone oponki lukrować.
Białko zmiksować z cukrem pudrem na gładki lukier (jeżeli lukier będzie za rzadki – dodać więcej cukru pudru, jeżeli będzie za gęsty – dodać trochę białka). Oponki lukrować zanurzając je w lukrze i odkładać na kratkę, żeby nadmiar lukru mógł spłynąć.
Zanim lukier zastygnie posypać oponki posypką.
Ja najpierw polukrowałam część oponek białym lukrem następnie lukier, który mi został, przelałam do dwóch miseczek, do jednej części lukru dodałam różowy barwnik w żelu, zmiksowałam, a do drugiej części dodałam barwnik niebieski, również zmiksowałam. Tak otrzymanymi kolorowymi lukrami, polukrowałam pozostałe oponki.
Musiałam szybko robić zdjęcie, bo Ktoś bardzo nie mógł się doczekać degustacji 🙂